dobra i zła wiadomość
wczoraj zadzwonił tel, kiedy usłyszałam w słuchawce, że nasze drzwi, na które czekamy juz 5 tyg są gotowe i czekaja na składzie poczułam ciepło na sercu. Pan powiedział też że dzwoni aby ustalić termin ich montażu oraz montażu paneli, odpowiedziałam że zależy mi na czasie i że jeśli chodzi o mnie może być nawet jutro..... no i tu zaczęły sie schody. Pan odpowiedział ze kolejka montażowa jest bardzoooo długa i najbliższy możliwy termin to 18-19 grudnia. Załamka! Myślałam że się rozpłacze, to co ja jednak nie przeprowadzam sie na święta???? no nie nie tak nie może być.... zaczęłam troche sie nad soba użalać hahaha i pomogło.... Pan powiedział, że oddzwoni za chwilę.... i tu juz wszystko poszło po mojej myśli.... termin montażu przesuniety został na 4 grudnia heheh my kobiety to mamy dar przekonywania no nie?
i znów mam świetny nastrój i jestem pełna optymizmu, te Święta spedzę w swoim domku!
Z tej okazji Wam wszystkim życzę samych dobrych wiadomości!!!