młynek Franek ;-o
ponieważ młynek franke z poprzedniego mojego wpisu zyskał grono sympatyków, pokażę jeszcze jak wygląda jego włącznik, może znajdować sie on, wedle uznania, w zlewie lub w blacie.... u nas jak widac jest w zlewie
ponieważ młynek franke z poprzedniego mojego wpisu zyskał grono sympatyków, pokażę jeszcze jak wygląda jego włącznik, może znajdować sie on, wedle uznania, w zlewie lub w blacie.... u nas jak widac jest w zlewie
Witam,
dzis mija miesiąc od naszej przeprowadzki, mieszka sie super, satysfakcja z urządzania mieszkanka OGROMNA !!! dopiero od wczoraj mamy internet dlatego dopiero dzis zamieszczam zdjęcia. Jest tego sporo dlatego dzis tylko kuchnia:
z braku internetu mam zaległości dekoracyjne, dlatego koszyczek na relingu jeszcze pusty... ;-0
i jeszcze oświetlenie górne
na koniec pochwalę sie bardzo cennym nabytkiem w kuchni, jest to młynek do odpadów, którego działaniem jestem zachwycona.
Uwaga: zdjęcie zawiera lokowanie produktu ;-))
i to by było na tyle!
Pozdro dla wszystkich wykańczających !!!
od 15 grudnia ( plan został zrealizowany!) mieszkamy u siebie, jest BOSKO! nic dodać nic ująć, dzieci szaleją a my wciąż nie dowierzamy, że nasze marzenia sie spełniły, mamy jeszcze mnóstwo pracy na górze, natomiast dół można uznac za wykończony w 99%, brakuje zaledwie kilku drobiazgów.... jedynym poważnie doskwierającym nam brakiem jest brak neta, ale mamy nadzieję, że to juz kwestia kilku dni....
jak tylko sytuacja sie zmieni obiecuje zamieścić dużo nawet bardzo dużo fotek ;-))
pozdrawiam wszystkich blogujących!
Komentarze